poniedziałek, 9 kwietnia 2012

Święta, święta i po świętach :)

Tak jak po każdych świętach, zawsze na wadze pojawia się nie chciane + 2 kg więcej. Dlatego powrót do Warszawy to najlepsze rozwiązanie :P Nie ma tu tyle pyszności, nikt wiecznie nie je koło Ciebie i również w taki sposób Ty nie podjadasz :D A że jestem strasznym łakomczuchem , to wizyty w domu zawsze kończą się skokiem wagi w górę :)
Niestety nie mam żadnych zdjęć stylizacji :) Ale myślę, że nie długo zaskoczę Was czymś innym :)
Od paru dni zastanawiam się również na zakupem maszyny do szycia, gdyż odkąd pamiętam zawsze chciałam szyć sobie przerozmaite rzeczy :)  I również chciałabym zacząć studium projektowaniu ubioru bądź kostiumografii w przyszłym roku akademickim :) Tak więc to chyba dobry pomysł:)
Na dzisiaj mam dla Was zdjęcia z sesji :)
Fotograf: Moja najukochańsza Karolina Bielawska :*
Stylizacja/ make- up : Ja :)









Brak komentarzy:

Prześlij komentarz